Wiersze o piłkarzach i klubach

avocado

Manchester United

Jest na świecie, na pewno, wiele klubów wielkich.
Od tryumfów i sukcesów nie stronią wszelkich.
Lecz jest jeden zespół, bezwzględnie najwspanialszy,
i to o nim będzie poematu ciąg dalszy.
Zespół stary, marka uznana.
Wielka ilość fanów w nim szaleńczo zakochana...
Od zawsze grają w nim wielcy piłkarze,
bo to klub bogatszy niż kluby w Katarze.
Od zawsze miał graczy arcywspaniałych, genialnych,
trudzili się oni osiąganiem rzeczy nieosiągalnych.
Wiele zdobywali,
prawie zawsze wygrywali.
Kasy mieli mnóstwo,
ale takie życie ma każde fanów bóstwo.
Lecz nie o forsie tu mowa,
bo potęgę trzeba było budować od nowa.
Wypadek tragiczny -
dla wielu wstrząs psychiczny.
Bo oto Diabły Czerwone,
przez katastrofę zostały poskromione.
Wielu płakało, wielu cierpiało,
bo większych tragedii było na świecie dosyć mało.
Lecz Manchesteru siła,
powrót ManU sprawiła.
Najlepszy zespół na świecie,
urodził sie od nowa, jak malutkie dziecię
Znowu wygrywał, ponownie był niepokonany,
mistrzostwa zdobywał częściej niż ja na forach bany.
Wielcy piłkarze, tacy jak Cantona,
sprawili, że ekipa Red Devils znowu było nieposkromiona.
Najwspanialszym klubem świata jest po dziś dzień,
a wszystkie tragedie usunęły się w cień...

**********
Manchster United

United drużyna wielka
Każdy przed nią ucieka
Każdy się jej boi
Bo ona wszystkich gnoi
Bramki cudowne strzelają
Kibiców wiernych mają
Gdy ktoś im jednak podskoczy
Więcej na OT ze strachu nie wkroczy
Same gwiazdy w ekipie mają
Chociazby Ronaldo I Rooney tam grają

**********
„ Manchester United”

United drużyna to wspaniała
gole kibicią strzela i za to im chwała.
Man to największy klub angielski w
świecie ma wspaniałych kibiców
o tym pewnie sami wiecie ..
Najlepsi piłkarze strzelają piękne gole , co
doprowadza do szału kibole !!
Są ci najwięksi i ci troszkę mniejsi , ale do dopingu zawsze mają chęci !!

Cristiano Ronaldo jest wspaniałym piłkarzem
pokazuje klase i cudne triki zarazem .
Tomek Kuszczak bramki świetnie broni razem z
Van der Sarem są do tego zdolni !!
Wayne Rooney to jest gość strzela gole jak cool Boss .
Louis Saha murzynek zdolny , napastnik ten zawsze Gotowy jest do Wojny .

Na koniec morał będzie taki , ze Manchester United
pokona wszystkie mniejsze robaki !!

*********
Cristiano Ronaldo

Pewnego razu w pięknej Portugalii,
nie w Grecji, czy w słonecznej Italii,
przyszedł pewien ziomek na świat,
dla niego futbol jest jak starszy brat.
Od najmłodszego czarował zwodami,
grał w nogę z babcią i z sąsiadami.
Pewnie wszystkich ogrywał,
każdy mecz wygrywał,
techniką imponował,
(a Rangiz korkami ostatnio zaszpanował).
Na obronie stawiał kroki swoje pierwsze,
grał tak dobrze jak Włodek pisze wiersze.
Chciały go kupić największe zespoły,
ale on, mimo że tam nie byłby goły,
wybrał ekipę którą kochał nad życie,
tam skierowało go jego serca bicie.
Grał w Lizbonie, w tamtejszym Sportingu,
niegdy nie narzekał na brak dopingu.
Kibice go uwielbiali
i ci więksi i ci mali.
Lecz gdy przyszła oferta z wielkiego Manchesteru,
postąpił tak jak przed nim wielu.
Od razu się spakował,
i tak na Old Trafford wylądował.
Chciał grać jak Figo - jest jego fanem.
Ale gdy grał słabo - obdarzono go "banem".
Przeginał ze zwodami,
miał konflikty z kibicami.
Za dużo się kiwał,
był cienki jak lewatywa
Ale gdy poznał jak na ławie tyłek boli,
przestał szpanować, wziął się za strzelanie goli.
Teraz gra na poziomie bardzo wysokim,
nareszcie czaruje niczym Szalonooki.
Klata jak u Goliata,
tricki jak u wariata.
Jest kibiców pupilem,
i to będzie na tyle,
o wspaniałym techniku,
bardzo dobrym zawodniku,
o niezłym asystencie,
od Boga prezencie.
Jeszcze nie wykorzystał 100% swych możliwości,
a i tak na okładce wszystkich gazet gości.

avocado

Ruud van Nistelrooy

Jest taki ziomek, co urodził się w Oss,
od lat najmłodszych do teraz jest boss
Kiedyś tenis trenował, uprawiał gimnastykę,
kiedyś był obrońcą, teraz napastnikiem.
FC Den Bosch to jego pierwszy przystanek,
i tam znalazł kilka pierwszych fanek
Tam strzelił kilka goli, trzynaście dokładnie
i działacze Heerenveen poprosili go ładnie,
by w ich zespole grał oraz trenował,
by ten niezły klub z dumą reprezentował.
Dlugo jednak tam nie pobalował,
bo bardzo szybko na krajowy szczyt awansował.
PSV - kupił go ten zespół wielki,
i zaowocował trud wszelki,
bo na hat-tricka tylko dwa miesiące czekał,
i selekcjoner kadry dłuo nie zwlekał.
Ruud reprezentował swój kraj w spotkaniu z Niemcami,
Pierwszy sezon ledwo minął,
a VanTheMan koronę króla strzelców zwinął.
I gdy obserwował go trener Manchesteru,
a takich szczęściarzy naprawdę nie ma wielu,
przytrafiła się niestety kontuzja,
i nie udała się z Czerwonymi Diabłami ta fuzja.
Jednak była rzecz trochę gorsza, chłopy,
bo Ruud nie pojechał na Mistrzostwa Europy.
Jednak w sezonie następnym,
i ch*j wie czy to był rok przestępny,
zafinał na wielkim OT - na światowym stadionie,
i poczuł się nowonarodzony, jak w matki łonie
Kosztował dość spore pieniądze,
ale Ruud pokazał, że ma na bramki rządzę,
rozstrzelał się i w trzy sezony,
Ruud van Nistelrooy nieposkromiony,
siedemdziesiąt zdobył goli,
więc nacieszył się do woli.
Euro2004 strzelców został wicekrólem,
lecz w następnym sezonie napotkał się z bólem.
W lidze tylko sześć razy pokonał bramkarzy,
i tylko w LM 8 bramek strzelił - wynik jak się marzy.
Lecz wielki Ruud w chwale powrócił
i od razu najwyższy bieg automatycznie wrzucił.
Jeden z największych snajperów świata,
w polu karnym jak Maryc na forum wymiata.
Zarzucają mu niektórzy, że zachowuje się jak sępy,
ale kto tak uważa, to na swój sposób jest tępy...

avocado

David Beckham

Urodził się w Anglii, w Manchesterze,
od dziecka myśląc o karierze.
Jako Dumny Syn Albionu,
kopał piłkę nawet w domu.
Piłkę świetnie kopał od małego,
w jego wieku nie było innego tak świetnego.
Trenował z ojcem futbol codziennie,
czasem było ciężko, lecz częściej przyjemnie.
I, gdy był już dobry dostatecznie,
nadeszła chwila pamiętana wiecznie,
bo o to Beckham młody,
ominąwszy wszelkie przeszkody,
do składu wskoczył dnia pewnego,
zespołu wręcz arcywspaniałego.
Kilka lat po wygraniu turnieju coca coli,
na OT zdobył kilka pięknych goli...
I gdy był już wielki, wspaniały,
powstał jeden kłopocik mały.
Bo gwiazda będąca na samym szczycie,
grała mecze i reklamy w słonecznym Madrycie... Kibice poczuli się zdradzeni niestety,
i znienawidziły go nawet angielskie kobiety...
I wtedy wielka twarz reklamowa,
na posterach i w tv taka kolorowa,
grała slabo, źle, fatalnie,
zagrywała bez klasy, niecelnie, banalnie... A moim skromnym zdaniem,
on nigdy nie zajął się tylko graniem.
Lecz niedawno wrócił do kibiców łask,
ponieważ powrócił jego wielki blask.
I tak David Beckham, po wzlotkach i upadkach,
dalej kręci reklamy, lecz już nie w samych gatkach.
Wrócił Becks, wielka gwiazda wróciła,
i fanów o miłość do niego ponownie przywróciła...

avocado

Ronaldinho

Urodził się w Kraju Kawy,
nigdy nie stronił od wszelkiej zabawy.
Jak każde dziecko małe,
na zabawie spędzał dni całe.
Lecz młody Ronaldo, bo tak mu na imię jest,
miał inną rozrywkę, która była the best.
Tak więc kopał piłkę dniami i nocami,
i pewnie nigdy nie miał problemów z wybitymi szybami.
Bo chłopak ten kopie z precyzją snajpera,
i nigdy nie groźna mu żadna afera
Chciał być muzykiem, lecz Romario go przekonał,
i teraz jest piłkarzem, który Anglię w pojedynkę pokonał.
Nigdy się nie poddaje,
gdy trzeba nawet w defensywie zostaje.
Złotą Piłkę zdobył Ronaldinho,
pokonał w walce o nią m. in. Robinho.
Trochę jest spóźnialski, trochę rzeczy gubi,
lecz nie ma człowieka, który go nie lubi.
Najlepszy piłkarz świata,
z najlepszego obrońcy potrafi zrobić wariata
Fanów ma na całym świecie,
lecz o tym już pewnie wszyscy wiecie.
Uśmiechem pomaga każdemu,
jest śliczniejszy nawet od strusia emu
Złoty chłopiec w złotych butach -
większy nawet niż Karl Malone z Utah

avocado

Chelsea Londyn

W tej chwili klub w Anglii najlepszy,
nikt już o mistrzostwie Arsenalu nie pieprzy.
W Premiership wszystkich ogrywają,
w LM dobre wyniki osiągają...
Ale chyba nikt nie zaprzeczy,
bo wtedy gadałby zapewne od rzeczy,
że Chelsea to klub czysto komercyjny,
tak popularny jak serial telewizyjny.
Jednak ciekawi mnie niezmiernie,
czemu fani Chelsea wyglądali tak mizernie,
kiedy Niebiescy slabo grali,
notorycznie baty dostawali.
Gdzie wtedy byli "wierni fani"?
Tylko w kasie zakochani...
Nie wszyscy są tacy oczywiście,
NIEWIELU kibicuje Chelsea czas długi zajebiście...
Gdyby wielki Rosjanin kasy nie inwestował,
zespól z Londynu przy ManU by się chował.
A teraz Chelsea z piłkarzami "wielkimi"
drogimi i przereklamowanymi,
rywalom szans nie daje,
bo WIELKIE MANU wciąż wierzyć nie przestaje...
Kiedyś kasa Abramowicza na pewno się skończy,
i para Chelsea - Sukces na długo się rozłączy.
Trener dobry, niby...
Fergiemu to on se może - zbierać grzyby.
Portugalczyk wku******ący,
myśli, że jest ideałem chodzącym.
Piłkarze są słabi (z wyjątkami)
trener szczycący się kontrowersjami,
każdy kibic sztuczny i niewierny,
i ten Rosjanin na sławę pazerny.
To sprawia, że tego klubu szczerze nienawidzę,
a taką miłością do klubu poprostu się brzydzę!!!

avocado

Real Madryt

Wielki klub z miasta słynnego,
od zawsze nosił tytuł "królewskiego".
Od zawsze piłkarsko w Hiszpanii przodował,
wielu młodych graczy na gwiazdy wychował...
Dla wielu klub w historii najcudowniejszy,
zawsze w jego cieniu klub też wielki, ale mniejszy...
Największe trofea wiele razy wygrywał,
puchary najważniejsze hurtowo zdobywał.
Wielkie gwiazdy, asy Madrytu,
doprowadziły Real do samego szczytu.
Atletico łoili, Barcę ogrywali,
nawet z Juventusem czasem wygrywali.
Nigdy się nie poddawali,
skóry oddać łatwo nie dawali.
Di Stefano, Puskas, Raul to tylko cząstka mała,
ekipy która jest ARCYWSPANIAŁA!!!
To co piszę można uznać za trochę dwulicowe,
bo kocham ManU, ale dam sobie uciąć i głowę,
że wielu tak samo uważa,
na miłość do ManU nie zważa.
Bo Królewscy to wielka ekipa,
każdy bogatyk, w garażu ma jeepa
Od początku do końca,
wielcy jak Jacek Jońca
Ale dziś dzień,
Real to tylko Barcy cień...

avocado

Orange Ekstraklasa

Poziom niski, nawet bardzo,
Anglicy taką ligą gardzą,
przekręty i afery sędziowskie...
Lecz są też akcje i bramki mistrzowskie!!!
Mamy Kiełbasę,
co ma wielką klasę,
mamy Baszczyńskiego,
obrońcę wspaniałego.
Kluby całkiem porządnę,
zawsze zwycięstw żądne.
Zespoły z wielkimi tradycjami,
Legia i Górnik są rekordzistami.
Są historyczne derby Krakowa,
przy nich Celtic : Rangers się chowa.
Wszyscy narzekają i marudzą
i nie wiem kiedy się obudzą,
że nie jest tak źle jakby mogło być.
Wkońcu da się z taką ligą żyć!!!
Może ciasna,
ale własna.
Możemy marudzić, że klasy jest mało,
ale co bym nam życie umilało,
gdyby nie nasza liga polska,
Mazowsze, Śląsk i Wielkopolska.
Są wady oczywiście,
ale częściej jest wręcz zajebiście.
Kibiców pojednania i sojusze,
czasem nawet się przy tym wzruszę...
Są wady u naszej ligi i zalety,
jak u każdej kobiety